Warszawa planuje nocną prohibicję na sprzedaż alkoholu, z poparciem gwiazd show-biznesu

Oryginalny tytuł: Będzie nocna prohibicja w Warszawie? Projekt wsparły gwiazdy show-biznesu
Link: https://wiadomosci.onet.pl/warszawa/bedzie-nocna-prohibicja-w-warszawie-projekt-wsparly-gwiazdy-show-biznesu/x7xg9c4
* Aktywiści MJN od blisko dwóch lat starają się o wprowadzenie nocnej prohibicji w Warszawie, o czym pisaliśmy już w Onecie * Postulują, by od godz. 22 do 6 rano obowiązywał zakaz sprzedaży alkoholu we wszystkich sklepach i na stacjach paliw w całej stolicy. Trzaskowski zaś chce, by prohibicja była o godzinę krótsza * Zakup i spożywanie „napojów z procentami” w godzinach nocnych nadal byłby natomiast możliwy w lokalach gastronomicznych, restauracjach, barach czy klubach. Teraz wszystko w rękach radnych * Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu [https://www.onet.pl/#utm_source=detal&utm_medium=referral&utm_campaign=back_to_onet_bullet]Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze w zeszłym roku doprowadziło do konsultacjispołecznych w kwestii dostępności i sprzedaży alkoholu[https://wiadomosci.onet.pl/alkohol]. Wzięło w nich udział blisko dziewięć tys.osób, z czego aż 81 proc. było za wprowadzeniem nocnej prohibicji. AntoninaWróblewska, radna Pragi-Północ zwraca uwagę, że mimo tak jednoznacznych wyników,prezydent Rafał Trzaskowski nadal nie przedstawił publicznie swojego projektuuchwały.ZNANE OSOBISTOŚCI WSPARŁY INICJATYWĘDlatego radni MJN [https://wiadomosci.onet.pl/miasto-jest-nasze] postanowilidziałać we własnym zakresie. — Złożyliśmy swój projekt uchwały, a takżezgromadziliśmy listę osób znanych: aktorów, działaczy społecznych iekologicznych, którzy poparli nasz list otwarty do prezydenta. W liścieupominamy się, by prezydent uszanował wyniki konsultacji – mówiła AntoninaWróblewska na briefingu przed sesją Rady m.st. Warszawy. * ZOBACZ RÓWNIEŻ: Będzie nocny zakaz sprzedaży alkoholu w Warszawie? Zbierają podpisy [https://wiadomosci.onet.pl/warszawa/bedzie-nocny-zakaz-sprzedazy-alkoholu-w-warszawie-zbieraja-podpisy/t0tfyxk]Pod listem podpisało się ponad 20 znanych osób. Wśród nich są m.in. Borys Szyc[https://wiadomosci.onet.pl/borys-szyc-aktor], Andrzej Chyra, Jakub Żulczyk,Karolina Korwin-Piotrowska, Michał Koterski, Agata Passent, Jacek Poniedziałek,Filip Springer czy Karol Paciorek.Dalszy ciąg materiału pod wideoMichał Żurawski w „Rezerwacji”: „Alkohol jest na co dzień w Polsce dostępny”[https://grupa-onet.embed.videos.ringpublishing.com/2358602.1595122573]Melania Łuczak z MJN, wiceprzewodnicząca Rady Warszawy, zaznacza, że klub LewicaMiasto Jest Nasze jeszcze w październiku ub. r. złożył projekt uchwały w tejsprawie. — Został on negatywnie zaopiniowany przez stołeczne biuro prawne.Złożyliśmy więc poprawioną wersję 27 grudnia. Liczymy na pozytywną opinię biuraprawnego, ponieważ opieraliśmy naszą propozycję na istniejących uchwałach, któreobowiązują w Gdańsku i Olsztynie. Rafał Trzaskowski zapowiadał już przed latemoraz 13 grudnia, poprzez swoją rzeczniczkę, że taka uchwała jest już opracowana– przypomniała. * ZOBACZ RÓWNIEŻ: Pijany funkcjonariusz SOP pobił ratowników – nowe fakty. „Odgrażał się, że nas załatwi” [https://wiadomosci.onet.pl/warszawa/pijany-funkcjonariusz-sop-pobil-ratownikow-nowe-fakty-odgrazal-sie-ze-nas-zalatwi/x15lsp6]Z kolei stołeczny radny Jan Mencwel z MJN zwrócił uwagę na zalety wprowadzenianocnej prohibicji. — Takie ograniczenia funkcjonują już w ponad 200 gminach wWarszawie i wiemy, że wpływają na zmniejszenie ilości interwencji policji ipoprawę bezpieczeństwa na ulicach. W Krakowie po wprowadzeniu ograniczeniazanotowano spadek interwencji policji o 50 proc., a straży miejskiej o 78 proc.Takie rozwiązanie jest wskazane również ze względu na braki kadrowe wjednostkach służb bezpieczeństwa – podkreślał.KONTROWERSYJNY TEMATPrzedstawiciele stowarzyszenia Miasto Jest Nasze uważają, że procedowanieuchwały mogłoby się zacząć już dziś. Na razie tak się jednak nie dzieje. Co jesttego powodem?— Ten projekt miał nie być przeprocedowany do momentu, kiedy pan prezydentbędzie na urlopie i będzie prowadzić kampanię na urząd prezydenta Polski.Dlaczego? Dlatego, że temat jest przedstawiany jako kontrowersyjny, który dzieliludzi. W naszej ocenie jest to temat, który jest przede wszystkim związany zezdrowiem ludzi i powinien być analizowany ponad podziałami partyjnymi – uważaMarta Szczepańska z MJN. * ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wypił dwa litry piwa bezalkoholowego. Oto co pokazał alkomat [https://wiadomosci.onet.pl/kraj/wypil-dwa-litry-piwa-bezalkoholowego-wynik-zmienil-sie-po-pieciu-minutach/st2q5kz]Zwłaszcza że ograniczenie sprzedaży alkoholu jest rekomendowane przezMinisterstwo Zdrowia jako jedno z podstawowych rozwiązań walki z alkoholizmem.Tymczasem do Rady Warszawy 18 grudnia ubiegłego roku miał już trafić projekt wtej sprawie, opracowany przez prezydenta Rafała Trzaskowskiego. Melania Łuczakzwraca jednak uwagę, że przewodnicząca Rady nie była w stanie określić, na jakimjest etapie. Radni MJN nie mieli też do tej pory okazji na wgląd do tegoprojektu, a jego procedowanie na razie nie pojawiło się w harmonogramie obradrady miasta.RATUSZ: PREZYDENT ZŁOŻYŁ SWÓJ PROJEKT DO BIURA RADY WARSZAWYO wyjaśnienia w tej sprawie pytamy stołeczny ratusz. – Nie są prawdziwe zarzuty,że prezydent Rafał Trzaskowski nie wywiązał się ze swoich obietnic.Przeprowadzone zostały konsultacje społeczne w Warszawie oraz konsultacje zościennymi gminami. W grudniu, jeszcze przed świętami, prezydent, zgodnie zzapowiedziami i raportem z konsultacji, przekazał do Biura Rady opracowany wurzędzie miasta projekt uchwały o ograniczeniu nocnej sprzedaży alkoholu wsklepach i na stacjach benzynowych – zapewnia w rozmowie z Onetem Monika Beuth,rzeczniczka Urzędu m.st. Warszawy.Prezydencki projekt odrobinę różni się od koncepcji opracowanej przez MJN.Zakłada bowiem o godzinę krótsze ograniczenia w sprzedaży alkoholu. Wedługprojektu Rafała Trzaskowskiego, prohibicja miałaby obowiązywać od godz. 23 do 6rano.— To, w jakim terminie uchwała wejdzie pod obrady Rady Warszawy, zależy właśnieod decyzji prezydium Rady, a nie prezydenta. W żaden sposób nie jest touzależnione od udziału pana prezydenta w kampanii wyborczej. To radni będądecydować, co z tym projektem będzie się działo dalej, kiedy trafi do komisji ijak będzie procedowany – podkreśla Monika Beuth.